Podobne

Sample Form :

(…) jak masz dziś wykitować, to dziś wykitujesz, i nie pomoże ci żadna ochrona.
Jednym z nich miał być referat dla spraw „rasowego wysortowania" (Referat rassische Ausmusterung). Referat ten dokonywałby ponownej selekcji w obozach przejściowych; ponownej, bo uprzednio nastąpiłoby ogólne „wysortowanie rasowe", które pozwoliłoby ustalić kolejność, w jakiej będzie się wysiedlać, uwzględniając cechy rasowe i potrzeby gospodarcze. Ze wzglądu na obiekcje namiestnika Greisera przeciw dalszemu usuwaniu z jego okręgu ludzi zdolnych do pracy Hóppner proponuje usuwanie w pierwszej kolejności „asocjalnych", niezdolnych do pracy i chorych. Wspomina, że wystąpił z propozycją, by już teraz przeprowadzić to „wysortowanie" w jednym z powiatów kraju Warty39. Gdyby nie zdążono tego przeprowadzić przed wysiedlaniem, wtedy RuSHA musiałaby przeprowadzać badania rasowe w obozach przejściowych.
*
W drugiej połowie marca 1941 r. minister komunikacji Rzeszy oznajmił RKFDY, że nie będzie mógł dostarczyć dla przesiedleń żadnych specjalnych transportów, nawet w ruchu na krótkich odległościach. Dopuszczał jedynie możliwość przewozu mniejszych transportów w pociągach planowych. 20 III w RKFDV odbyła się narada, na której Grei-felt poinformował swe placówki, przedstawicieli pełnomocników RKFDY, VoMi, RSHA, UWZ, że z ważnych względów wojennych wstrzymuje się transporty z wysiedlonymi i z osadnikami. Okres ograniczeń transportowych nie został określony *°. W zaistniałej sytuacji z UWZ Łódź — prawdopodobnie od jej kierownika Krumeya — wyszedł projekt, aby konieczne wysiedlenia przeprowadzać w zmienionej formie — rugowania (Yerdrangung) czy przesiedlenia (Umquatierung) Polaków. Projekt uzyskał w maju aprobatę namiestnika Greisera. Zaczęto go realizować już latem 1941 r. We wrześniu Greifelt wystąpił do Heydricha z postulatem wznowienia wysiedleń wysuwając argument, że pozostający w obozach Niemcy — przesiedleńcy demoralizują się i że przyczyny, które wiosną spowodowały wstrzymanie wysiedleń już minęły41. Nie znamy odpowiedzi Heydricha, niemniej kontynuowanie jedynie formy rugowań oraz opracowywanie generalnego planu wschodniego pozwalają na stwierdzenie, że była ona negatywna.
Siedlungsraume unerwiinschten Yolksteiłen endgiiltlg geschehen soli, ob das Ziel darin besteht, ihnen ełn gewisses Leben fur dauernd zu sichern, oder ob się wollig ausgemerzt werden sollen".
s» Por. s. 380 - 381. .
40 IZ, Dok. I - 71, pismo z 22 III. Szef RSHA Muller 15 III powiadomił poszczególne centrale przesiedleńcze o wstrzymaniu transportów ewakuacyjnych, Nat. Arch. T - 81, rolka 296, Bericht uber die Besprechung 20 III 1941.
« AGKBZH, t. 7x, No 5011, pismo z 2 IX 1941. .
Greifelt miał chyba na myśli trudności transportowe, które we wrześniu znacznie zostały złagodzone. v - ' •••
Rugowania i przesiedlania przeprowadzano nie tylko w zaanektowanej części Polski, lecz także w Generalnej Guberni i w Białostockiem. Różne jednak przyświecały im cele i w różny sposób je realizowano. Na terenach włączonych do Rzeszy ludność polską usuwano ze śródmieść i z lepszych mieszkań, pozbawiając ją jednocześnie ruchomości i stłaczając na peryferiach w najlichszych mieszkaniach, na strychach, w suterenach czy w lokalach sklepowych. By jak najbardziej dokuczyć Polakom przesiedleń dokonywano niekiedy co kilka miesięcy. W miastach trudności stwarzało przestrzeganie zasady, że usunięci nie powinni pracować w dawniej posiadanym warsztacie oraz wzgląd, by rugowania nie obniżyły produkcji w zakładach pracujących na potrzeby wojenne.
Na wsi przesiedlano z różnych powodów. Chodziło bądź o przygotowanie wielkich zagród dla kolonistów niemieckich, bądź o zaokrąglenie majątku niemieckiego, bądź o grunty chłopskie przeznaczone na zalesienie, lub dla celów wojskowych. Wysiedlano w ciągu paru godzin czy kilkunastu minut, zabierając inwentarz, zboże, ruchomości. Usuniętych Polaków lokowano w tej samej igminie, u krewnych czy znajomych, nierzadko jednak przerzucano ich na drugi koniec powiatu lub jeszcze dalej. Młodzież od razu zabierano na roboty. W tych wypadkach, kiedy Polacy pozostawali na skonfiskowanych gospodarstwach, oznajmiano im, że zostają jako pracownicy lub robotnicy Ostlandu.
Stłaczanie Polaków na ciasnej przestrzeni przypomina metody stosowane wobec Żydów w gettach. Dotyczyło to zwłaszcza małego rezerwatu dla Polaków, utworzonego w powiatach Kalisz, Wieluń, Ostrów. Jego twórcy wysuwali argument, że rezerwaty ułatwią skupienie Polaków w większych grupach, które później w odpowiednim momencie przesunięte zostaną dalej na wschód. Rezerwat utworzono na terenie o nieurodzajnej glebie. W powiecie kaliskim rozciągał się na 120 km2; umieszczono w nim blisko 4 tyś. osób, które dokwaterowano tamtejszym mieszkańcom. Skupionych tam ludzi zatrudniano przy pracach rolnych, odwadniających i innych. W powiecie ostrowskim (centrum rezerwatu — Miksztat) i wieluńskim przesiedlano na obszar utworzonych w nich rezerwatów grupy liczące po tysiąc osób. Z Wieluńskiego chłopi-wysie-dleńcy szybko ubywali, wracając pomimo zakazów do dawnych gospodarstw, gdzie chętnie przyjmowali ich do pracy osiedleni tam koloniści **. Szybko okazało się jednak, że tworzenie rezerwatów dla wysiedleńców z dużych połaci kraju Warty nie zdaje egzaminu. W końcu 1942 r. UWZ
42 IZ, Dok. I - 374, Abschlussbericht uber dłe Arbeit der UWZ im Rahmen des erweiterten 3 Nahplanes (Ansetzung der Reste der Umsiedlergruppen, Besserstel-lung der VD und Landzulagen) im Reichsgau Wartheland fur das Jahr 1942, UWZ Łódź 31 XII 1942.
Opis rezerwatu zawiera Bericht UWZ — sierpień 1942 (Nat. Arch. T - 81, rolka 286).
wystąpiła z propozycją tworzenia ich w ramach gmin, jako swoistych rezerwuarów siły roboczej.