Podobne

Sample Form :

(…) jak masz dziś wykitować, to dziś wykitujesz, i nie pomoże ci żadna ochrona.
Rekonstrukcja stanu normatywnego w omawianym zakresie i analiza tutaj dokonana wyraźnie wskazują na respektowanie przez ustawodawcę rosyjskiego fundamentalnych zasad ogólnych dotyczących stanów nadzwyczajnych, znanych współczesnemu konstytucjonalizmowi, jak zasada wyjątkowości, legalności, proporcjonalności, celowości czy nawet zasada ochrony organów przedstawicielskich. Niepokoić może natomiast nazbyt olbrzymia, osobista władza prezydenta Federacji jako organu monokratycznego w zakresie wcielania w życie porządku prawnego stanów nadzwyczajnych. Tak rozległa władza zasadnie zawsze prowokuje pytanie, czy pozycja piastuna takiej władzy nie sprzyja ryzyku zakłócenia równowagi władz w państwie?29
28 Zob. art. 35 ust. 3 ustawy o stanie wyjątkowym i art. 16 ustawy o stanie wojennym.
29 Zasadnie pytanie takie stawia w kontekście władzy prezydenta FR prof. M. Granat - por. jego Federacja Rosyjska ..., s. 144.
335
Bez względu na wątpliwości i zastrzeżenia, jakie są i mogą być podnoszone w kontekście prawnych regulacji stanów nadzwyczajnych w Federacji Rosyjskiej, istotne jest to, że federalne ustawy konstytucyjne: o stanie wyjątkowym (zatwierdzona przez Dumę Państwową 26 kwietnia 2001 r. i przez Radę Federacji 16 maja 2002 r.) oraz o stanie wojennym (zatwierdzona przez Dumę Państwową 27 grudnia 2001 r. i przez Radę Federacji 16 stycznia 2002 r.) stały się faktem i zniknęły tym samym powody do niepokoju wysuwane przez demokratów rosyjskich. Są to bowiem niezwykle ważne ustawy, tworzące dodatkowe gwarancje dla wykonywania władzy zgodnie z zasadą jej podziału30.
Por. ibidem, s. 142.
Waldemar J. Wołpiuk*
0 NIEKTÓRYCH NOWYCH
OKREŚLENIACH I WYRAŻENIACH
W TEKŚCIE KONSTYTUCJI RP
1. Ustrojodawca - twórca konstytucji - kierując się potrzebą nie tylko uregulowania w jej przepisach systemu politycznego oraz kwestii kompetencyjnych i proceduralnych związanych z wykonywaniem władzy państwowej, lecz także wyrażenia w tekście konstytucji wielu wartości i zasad przyjętych w systemach demokratycznych, nie należących jednakże do zbioru utrwalonych w prawie pojęć i instytucji', może natrafiać na przeszkodę, którą stwarza niedostosowanie do wymienionych celów języka prawnego. Uprawnione wydaje się zatem twierdzenie, że im szerszy jest zakres regulacji wykraczających poza obszar tradycyjnych unormowań konstytucyjnych, tym leksyka języka prawnego - to znaczy języka, w którym z reguły formułowane są teksty konstytucji - jest zbyt ograniczona, aby jej słownictwem można było wyrazić wartości i zasady pochodzące z systemów pozaprawnych. Język prawny, co jest zrozumiałe, nie stanowi zasobu wyrazów ani o charakterze hermetycznym, ani nie podlegającym obcym wpływom, a także nie dysponuje odpowiednią liczbą wyrażeń, które mogłyby być przydatne do konstruowania norm regulujących dowolne stany prawne.
W prawie w ogóle, a także w pewnym stopniu w prawotwórstwie konstytucyjnym, nie należy do odosobnionych zjawisk praktyka polegająca na wykorzystywaniu do tworzenia przepisów prawa, pojęć i zwrotów pochodzących z systemów pozaprawnych2, z norm moralnych, obyczajowych, norm stanowionych przez różne organizacje społeczne i religijne3. Prawodawca konstytucyjny, dążący do kształ-
* Dr hab., Instytut Nauk Prawnych PAN.
1 M. Kruk zwraca uwagę na fakt, że w nowej polskiej konstytucji utrwalono nie tylko „klasyczne" zasady, ale zaasymilowano do jej treści nowe, poprzednio nieznane tradycyjnemu konstytucjonalizmowi wartości. Por. M. Kruk, Przyczynek do rozważań o inspiracjach Konstytucji RP z 1997 r., w: „Państwo i Prawo" 2002, z. 12, s. 8.
2 Przykładów na istnienie takiej praktyki dostarcza np. tekst Konstytucji Portugalii, zwłaszcza zaś jej część II (organizacja gospodarcza), a także część I (podstawowe prawa i obowiązki obywateli), w których do konstruowania przepisów użyto w szerokim zakresie pojęć pozaprawnych. Por. Konstytucja Portugalii, Warszawa 2000, s. 42-88.
3 Por. A. Łopatka, Prawoznawstwo, Warszawa 2000, s. 17.
337
towania sytuacji w różnych sferach stosunków społecznych w drodze regulowania ich przez normy prawne, ma do wyboru jedną z dwóch możliwości. Pierwszą z nich jest posłużenie się terminologią, która jest wprawdzie zrozumiała w jakiejś sferze działalności ludzkiej i w tej sferze zapewnia porozumiewanie się, jednakże nie należy do języka prawnego, nie jest precyzyjna w stopniu wymaganym dla norm prawnych określających reguły obrotu prawnego. Skutkiem wyboru tej możliwości może być powstanie przepisu ułomnego, trudno zrozumiałego, mającego co prawda wartość deklaratywną, ale o ograniczonym znaczeniu praktycznym. Drugą możliwością jest postępowanie przeciwstawne, wyrażające się w rezygnacji z uregulowania w akcie konstytucyjnym takiej sfery stosunków społecznych, której językiem prawnym, na poziomie wysokiej ogólności wymaganej od tego rodzaju aktu, unormować się nie da. W przypadku wyboru pierwszej możliwości koniecznością staje się uściślenie znaczenia użytych w przepisie wyrażeń i zwrotów oraz nadanie im przez odpowiednią redakcję waloru prawnego, niezbędnego celem stosowania norm, w którym te zwroty i wyrażenia pozaprawne występują. Wybór drugiej możliwości może mieć miejsce wówczas, gdy prawodawca ma silną pozycję i nie ulega naciskom prowadzącym do konstytucjonalizacji spraw, które mają charakter ideologiczny, światopoglądowy, socjalny, służą zaspokojeniu interesów różnych grup nacisku4. Konstytuc-jonalizacja bowiem tej kategorii spraw najczęściej dokonywana jest w drodze użycia pojęć wieloznacznych, zaczerpniętych z systemów pozaprawnych albo z obcych systemów politycznych i prawnych. W niektórych przypadkach wprowadzenie do tekstu konstytucji nowych pojęć może być zwykłym przejawem mody zastępowania tradycyjnej leksyki prawnej pojęciami obcymi.
Pozostaje faktem, że tworząc Konstytucję RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. i konstruując jej przepisy, dokonano zapożyczeń z aparatury pojęciowej poprzednio nieznanej polskiemu językowi prawnemu i prawniczemu oraz wykorzystano niektóre wzorce mające zastosowanie w prawie wewnętrznym innych państw, standardy przyjęte w prawie międzynarodowym i ponadnarodowym5, a także
4 Utrwalanie niektórych wartości konstytucyjnych - jak dowiodła praktyka tworzenia konstytucji » w Polsce - nie odbywało się w próżni społecznej. Wiele bowiem sił społecznych, politycznych, instytucji i grup interesów było zainteresowanych korzystnym dla siebie utrwaleniem w ustawie zasadniczej określonych wartości. Szerzej na ten temat: W.J. Wołpiuk, Zasady tworzenia ustawy zasadniczej - tryb przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r., w: „Studia Prawnicze" 2001, nr ?>-Ą, s. 366 i n. Wyraźne naciski lobby reprezentujących konkretne interesy miały miejsce w związku z formułowaniem art. 5, art. 17 ust. 1 i art. 76 Konstytucji RP. Dążąc do zgodnego